11.11.2008
Komentarze (0)
Pokaz Sztucznych Ogni - 90. Rocznica Odzyskania Niepodległości w Nieporęcie
Data - 10.11.2008
Okazja - Obchody Święta Niepodległości
Miejsce - Plac Wolności w Nieporęcie
Godzina - ok. 19:10
Długość pokazu - ponad 6 minut
Link do obejrzenia filmu na YouTube - FILM
Komentarz - Najogólniej rzecz biorąc pokaz był bardzo przeciętny. Przez większość czasu strzelano wyrzutniami, ale bomb na szczęście nie zabrakło. Wyrzutnie były lepsze i gorsze. Mi najbardziej przypadły do gustu te z efektem peoni z kokosową palemką, duże czerwone palmy z cracklingiem, które zrobiły naprawdę sporo hałasu oraz o efekcie brokatowych koron. Również nieźle zaprezentowała się ostatnia wyrzutnia o układzie Z, po której przyszła pora na szelki. Tutaj niestety większego szału nie było. Większość efektów była dość tradycyjna i nie było nic co by mnie powaliło. W niebo leciały głównie różne peonie, ale można było zobaczyć także złote korony. Efektowny jak na miarę tego pokazu był natomiast finał, w którym strzelono 3 bomby z efektem czerwonych kul oraz brokatową koronę, która zwieńczyła cały pokaz idealnie zakończony wraz z muzyką towarzyszącą fajerwerkom. Podsumowując: pokaz przeciętny ale nawet przyjemny dla oka. Wykorzystano baterie z profesjonalnymi efektami oraz różne bomby. Szkoda jednak, że nie strzelono chociażby kilku szelek z nietypowymi efektami, które z pewnością nadałaby pokazowi "wyjątkowości".
Okazja - Obchody Święta Niepodległości
Miejsce - Plac Wolności w Nieporęcie
Godzina - ok. 19:10
Długość pokazu - ponad 6 minut
Link do obejrzenia filmu na YouTube - FILM
Komentarz - Najogólniej rzecz biorąc pokaz był bardzo przeciętny. Przez większość czasu strzelano wyrzutniami, ale bomb na szczęście nie zabrakło. Wyrzutnie były lepsze i gorsze. Mi najbardziej przypadły do gustu te z efektem peoni z kokosową palemką, duże czerwone palmy z cracklingiem, które zrobiły naprawdę sporo hałasu oraz o efekcie brokatowych koron. Również nieźle zaprezentowała się ostatnia wyrzutnia o układzie Z, po której przyszła pora na szelki. Tutaj niestety większego szału nie było. Większość efektów była dość tradycyjna i nie było nic co by mnie powaliło. W niebo leciały głównie różne peonie, ale można było zobaczyć także złote korony. Efektowny jak na miarę tego pokazu był natomiast finał, w którym strzelono 3 bomby z efektem czerwonych kul oraz brokatową koronę, która zwieńczyła cały pokaz idealnie zakończony wraz z muzyką towarzyszącą fajerwerkom. Podsumowując: pokaz przeciętny ale nawet przyjemny dla oka. Wykorzystano baterie z profesjonalnymi efektami oraz różne bomby. Szkoda jednak, że nie strzelono chociażby kilku szelek z nietypowymi efektami, które z pewnością nadałaby pokazowi "wyjątkowości".
Komentarze
Brak komentarzy